Węglarczyk: Jeśli chodzi o zasięgi, takiej debaty nigdy nie było. To okazja, żeby obejrzeli ją też Polacy za granicą #czasdebaty

Ta debata, organizowana przez cztery redakcje, miałaby rekordowe zasięgi, miałaby rekordową liczbę widzów i tylko to powinno być dla polityka ważne, nic innego – powiedział w TVN24 Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onet.pl. Podkreślił, że debatę prezydencką organizowaną przez TVN, TVN24, Onet i WP, mogliby obejrzeć także wyborcy głosujący za granicą. Dziennikarz Wirtualnej Polski Marek Kacprzak, który ma być jednym ze współprowadzących, ocenił, że „sztab Andrzeja Dudy ewidentnie ma problem z tym zaproszeniem”. – Wychodzenie ze strefy komfortu jest dla prezydenta ewidentnie bardzo nie na rękę – dodał.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich. Wyniki ze wszystkich powiatów w Polsce

Państwowa Komisja Wyborcza podała we wtorek oficjalne wyniki wyborów prezydenckich. Do drugiej tury weszli Andrzej Duda, który zdobył 43,50 procent głosów i Rafał Trzaskowski z poparciem 30,46 procenta głosujących. Urzędujący prezydent wygrał w 13 województwach, a kandydat Koalicji Obywatelskiej w trzech. Jak głosowali Polacy w poszczególnych powiatach i gminach?

W 2015 Duda zachęcał Komorowskiego, żeby „się nie obawiał” debaty. Teraz sam czeka na „odpowiednie warunki”

Sztab prezydenta nie odpowiedział oficjalnie na zaproszenie TVN, TVN24, Onetu oraz Wp.pl do debaty przed drugą turą wyborów. Sam Andrzej Duda deklaruje, że jest gotów zmierzyć się z Rafałem Trzaskowskim, jeśli będą „odpowiednie ustalenia sztabów i odpowiednie warunki”. A co jako kandydat mówił o debacie w 2015 roku, gdy o reelekcję ubiegał się Bronisław Komorowski?

Politolog i mąż wicepremier robi karierę w spółkach skarbu państwa. „Nie mogę tego zostawić bez odpowiedzi”

Mąż wicepremier i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, Marcin Emilewicz jako nieznany politolog trafił do funduszu Polskiego Zakładu Ubezpieczeń z dziesiątkami milionów złotych, teraz ma posadę w Orlenie – pisze poniedziałkowy „Newsweek”. „Posługując się insynuacjami, próbuje się zmistyfikować rzeczywistość, odbierając dobre imię moim bliskim – napisała wicepremier w odpowiedzi publikację tygodnika.