„Zabiłeś mnie, żyję tylko kawałeczkiem życia. Dzięki temu, co zrobiłeś, mnie praktycznie nie ma”

Moje odejście z Fundacji Świętego Józefa było pewnym głosem sprzeciwu wobec postawy biskupów z Konferencji Episkopatu Polski – powiedział w „Faktach po Faktach” Robert Fidura, znany do niedawna pod pseudonimem Wiktor Porycki, który w Radzie fundacji reprezentował ofiary księży pedofilów. Jako małoletni był wykorzystywany seksualnie przez dwóch duchownych. W programie wyznał, co powiedziałby dziś temu, który go skrzywdził: – Zabiłeś mnie, żyję tylko kawałeczkiem życia. Dzięki temu, co zrobiłeś, mnie praktycznie nie ma.

„Nadal mamy niezależne sądy i niezawisłych sędziów”. Czy mogą mieć kłopoty? „Obawiam się, że tak”

Chodzi o to, żeby spowodować efekt mrożący wśród sędziów i żeby zastraszyć sędziów. Jestem przekonany, że to się nie uda – mówił w „Faktach po Faktach” w TVN24 sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya, odnosząc się do ewentualnych konsekwencji zawodowych dla sędziów, którzy orzekli w jego sprawie. W piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że jest on „nieprzerwanie” sędzią Rzeczypospolitej Polskiej.

Natemat informuje o aferze wykrytej przez Wykop

Zaledwie kilka godzin po publikacji tekstu „Wyborczej” w internecie zaczął się wzmożony ruch. Jak zauważyli użytkownicy serwisu Wykop, na kilkunastu prawicowych fanpage’ach o sporych zasięgach udostępnione zostały identyczne posty broniące Daniela Obajtka.

Czerwone światło na sygnalizatorze i zamknięta rogatka nie powstrzymały ani pieszych, ani kierowców

Piesi i kierowcy wchodzili i wjeżdżali na jeden z przejazdów kolejowych w Bolesławcu pomimo opuszczonej rogatki. Jeden ze szlabanów nie podniósł się, bo wcześniej uszkodził go rowerzysta. O awarii mieszkaniec miasta próbował powiadomić kolejarzy, jednak zgłoszenia poprzez słupek alarmowy nikt nie odebrał. – Wiedzieliśmy o uszkodzeniu szlabanu, obsługa pociągów została poinformowana o sprawie – mówi przedstawiciel PKP.